Mecz MOTOR vs RADOMIAK (FOTORELACJA)
W poniedziałek 2 grudnia Motor Lublin zmierzył się u siebie z Radomiakiem Radom 1:0. Pomimo tego, że pierwsza połowa ustaliła wynik spotkania, meczowi towarzyszyła świetna atmosfera i wspaniałe oprawy obu drużyn.
Pierwsza Połowa
Pierwsza połowa zaczęła się ekscytująco ,już w 10 minucie Radomiak otrzymał rzut wolny blisko pola karnego Motoru Lublin. Wykonał go Portugalczyk Bruno Jordao. Jordao podał piłkę górą do Leonardo Rochy, który spróbował strzelić główką, jednak strzał nie był wystarczająco mocny i z łatwością piłkę złapał Rosa. Po tej akcji Motor zaczął naciskać i w 21 minucie lublinianie otrzymali rzut rożny. Dośrodkowanie otrzymał Samuel Mraz. Słowak podał piłkę do Mateusza Stolarskiego, który stał blisko bramki i strzelił gola. Motor wtedy ataków nie zaprzestał i w 34 minucie Bartosz Wolski rozpoczął atak, jednak został sfaulowany. Na szczęście piłkę przejął Michał Król, który strzelił zza pola karnego, lecz bramkarz Radomiaka złapał piłkę. Drużyna z Radomia jednak w ciąż próbowała wrócić do gry i w 38 minucie po serii świetnych podań, piłkę trzymał Bruno Jordao, ten podał piłkę do znajdującego się w polu karnym Christosa Donisa, lecz jego strzał był niecelny. To była ostatnia akcja i do przerwy wynik był 1:0.
Druga Połowa
Druga część meczu podobnie jak pierwsza zaczęła się ekscytująco w 48 minucie po nieudanym wybiciu w polu karnym, piłkę otrzymał Radomiak. Zié Ouattara dośrodkował w pole karne do Goncalvesa, jednak piłka poleciała obok bramki. W 57 minucie Motor otrzymał rzut rożny, piłkę otrzymał Michał Król, spróbował strzelić z dystansu, lecz niecelnie. W 70 minucie Radomiak miał kolejną okazję. Mieli aut blisko pola karnego Motoru. Piłkę otrzymał Donis, który próbował strzelić, lecz trafił w obrońcę. Dobić zdecydował się Paulo Henrique, lecz bramkarz złapał piłkę. 5 minut później Radomiak otrzymał rzut wolny, do którego podszedł Roberto Alves. Piłka leciała w światło bramki, lecz bramkarz obronił. 2 minuty potem tym razem motor miał okazję, Ndiaye otrzymał piłkę w polu karnym, którą podał do Samuela Mraza, lecz słabo uderzył. Motor wciąż chciał podwyższyć prowadzenie i w 83 minucie Christopher Simon otrzymał świetną piłkę. Ten podał do Ndiaye który był blisko bramkarza, lecz piłkę z linii bramkowej wybił Luizao. Natomiast w 89 minucie Radomiak spróbował zremisować i po rzucie rożnym piłkę otrzymał Paulo Henrique, lecz bramkarz świetnie obronił. W doliczonym Czasie Motor Lublin spróbował strzelić drugiego gola. Bradly van Hoeven strzelił sprzed pola karnego, lecz bramkarz obronił piłkę i mecz zakończył się wynikiem 1:0.
zobacz też: Górnik Łęczna – Stal Stalowa Wola (Relacja kibiców)