LUK Lublin pokonuje Barkom Każany Lwów 3:1 w PlusLidze

0
Luk Lublin

FOT. lkpslublin.pl

LUK Lublin kontynuuje swoją świetną serię zwycięstw w PlusLidze, a dzisiejsze spotkanie w Tarnowie zakończyło się ich pierwszą wygraną za 3 punkty w tym sezonie. Drużyna pokonała Barkom Każany Lwów 3:1. Zespół z Lwowa, choć waleczny, pokazał, że niekoniecznie musi być faworytem do spadku. Wilfredo Leon po raz pierwszy zagrał cały mecz, prezentując wybitną formę. LUK Lublin po raz kolejny udowodnił swoją klasę.

Przedmeczowe prognozy

LUK rozpoczął sezon z impetem, mimo że Leon nie był jeszcze w pełni gotowy. Jednak zgodnie z jego wizją, zespół został tak zbudowany, by maksymalnie wykorzystać jego potencjał, nie stając się od niego zależnym. Drużyna działa jako jedność, co potwierdzają poprzednie mecze, w których LUK pokazał swoją jakość.

Z kolei Barkom Każany Lwów przegrał trzy pierwsze spotkania, co rodzi pytania o ich przyszłość w PlusLidze. Zespół wydaje się polegać głównie na dwójce zawodników: Vasylu Tupchym i Martu Tammearu. Mimo to, w starciach z czołowymi drużynami, takimi jak Jastrzębski, Aluron czy Resovia, pokazali solidną grę.

Przebieg spotkania

Pierwszy set (25:18 LUK)
Lwów zagrał dobrze, ale LUK wyróżniał się świetnym przyjęciem i blokiem, na czele z McCarthym. Wilfredo Leon, choć bardziej skupiony na stabilizacji gry, wypadł znakomicie. Drużyna z Lublina potwierdziła swoją klasę.

Drugi set (25:18 Barkom)
Przyjęcie LUK znacznie się pogorszyło, co skrzętnie wykorzystał Tammearu, doprowadzając do prowadzenia Barkomu 6:0. W środkowej fazie seta Lwów zdominował grę. Choć Lublin miał trudności, drużyna z Lwowa zasługuje na pochwały za świetny występ.

Trzeci set (25:23 LUK)
Najmniej udana partia meczu, pełna błędów serwisowych i własnych pomyłek po obu stronach, nawet u Wilfredo. Lwów prowadził w końcówce, ale Leon odrobił straty i zapewnił Lublinowi zwycięstwo.

Czwarty set (25:21 LUK)
LUK odzyskał formę, zdominował przyjęcie, co przełożyło się na skuteczność ataków. MVP meczu został McCarthy, jednak Wilfredo Leon z 19 punktami również zasłużył na uznanie. Warto podkreślić znakomitą współpracę duetu Grozdanov-McCarthy, który w kluczowych momentach zablokował skrzydła Lwowa. LUK ponownie potwierdził swoją wysoką formę.

Barkom Lwów ma już cztery porażki i brak punktów, ale kluczowe mecze w walce o utrzymanie dopiero przed nimi.

zobacz też: Oświadczenie Klubu BOGDANKA LUK Lublin w sprawie Wilfredo Leona

O autorze:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *