Motor Lublin vs GKS Katowice

Fot. Karol Iwon / GRAFFY.PL

W poniedziałek, w ramach 22. kolejki PKO BP Ekstraklasy, rozegrano mecz pomiędzy Motorem Lublin a GKS-em Katowice, podczas którego uroczyście pożegnano legendę Motoru – Rafała Króla. Mecz zakończył się wygraną żółto-biało-niebieskich 3:2.

Rafał Król, urodzony 16 stycznia 1989 roku, to prawdziwa legenda Motoru Lublin. Barwy tego klubu reprezentował, z przerwami, od 2008 roku. Pochodzi z Kraśnika, a swoją piłkarską przygodę rozpoczął w Janowie Lubelskim, skąd trafił do Stali Kraśnik.

Rafał Król po raz pierwszy trafił do Motoru w sezonie 2007/2008. Jego drogi z klubem ponownie skrzyżowały się w 2013 i 2020 roku. Był także kapitanem żółto-biało-niebieskich, a w ich barwach rozegrał 290 spotkań. Od momentu powrotu do Motoru w 2020 roku zapisał w jego historii wielki rozdział, który zwieńczył awansem do Ekstraklasy w 2024 roku. W najwyższej klasie rozgrywkowej zadebiutował w wieku 35 lat w meczu z Lechią Gdańsk. Zawodnik w styczniu podjął decyzje, że odchodzi z Motoru. Kilka dni później padła oficjalna informacja, że jego nowym klubem zostanie ponownie Stal Kraśnik.

Podczas przedmeczowej rozgrzewki piłkarze Motoru Lublin mieli na sobie specjalnie przygotowane koszulki z numerem 290. Przed rozpoczęciem spotkania zawodnicy obu drużyn utworzyli szpaler dla Króla.

 

Piłkarze Motoru Lublin stanęli na wysokości zadania i odnieśli zwycięstwo w tym wyjątkowym meczu.
Pierwszą bramkę już w 8. minucie zdobył zawodnik gości, Sebastian Berger. Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać – w 15. minucie na listę strzelców wpisał się Piotr Ceglarz. Motor objął prowadzenie pięć minut później po bramce Bradly’ego Van Hoevena.

Druga połowa meczu rozpoczęła się od trafienia Borja Galana, pomocnika GKS-u Katowice, w 51. minucie. Odpowiedź Motoru nadeszła znów bardzo szybko – w 57. minucie bramkę na 3:2 zdobył Samuel Mraz, dla którego było to już dziesiąte trafienie w tym sezonie.

czytaj też: Motor Lublin wygrywa z GKS-em Katowice

O autorze:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *